Dziennikarze nie mają dużych wymagań. Chcą, żebyś oddzwaniał na ich telefony, chcą ciekawej wypowiedzi, chcą dobrze wykonać swoją pracę i chcą... iść do domu. Nie komplikuj niepotrzebnie swoich relacji z mediami.
Kiedy redaktor zleca dziennikarzowi napisanie artykułu o Twojej firmie pierwszą rzeczą, którą robi reporter jest przejrzenie wszystkich dotychczasowych publikacji na Twój temat. W czasach Internetu jest to dziecinnie proste. W większych gazetach reporter zamawia wycinki w redakcyjnym archiwum.
Jeżeli wyniki tych poszukiwań przypomną o jakichś niefortunnych wydarzeniach z przeszłości jest więcej niż prawdopodobne, że dziennikarz umieści te informacje w swoim artykule. Nie jest ważne, że firma od tamtych wydarzeń zmieniła się i kierują nią inni ludzie.
Pierwszy artykuł o Twojej firmie jest jak pies prowadzący zaprzęg. On pokazuje kierunek i nadaje tempo. Za nim idzie reszta stada. To, co ukaże się w druku na wiele lat określi Twój medialny wizerunek.
Kiedy więc reporter zwraca się do Ciebie z prośbą o wywiad, przypomnij sobie co prasa pisała o Tobie ostatnio. Bądź przygotowany na pytania nawiązujące do poprzednich artykułów. Odpowiadaj na nie pozytywnie zwracając uwagę na korzystne zmiany.
Nie jestem Twoim kumplem
Reporterzy nie są Twoimi przyjaciółmi ani wrogami. Ich praca polega na pisaniu artykułów. To, że dziennikarz je razem z Tobą obiad i śmieje się z Twoich dowcipów nie znaczy, że siadając do komputera zapomni o kanonach dziennikarstwa.
Na przykład, jeżeli Twoje przychody są wyższe od planowanych dziennikarz ma prawo powątpiewać jak długo potrwa dobra passa. Jeżeli za swoje nadzwyczajne osiągnięcia otrzymujesz tytuł Pracownika Roku i wysoką gratyfikację, reporter może głośno zastanawiać się co Ciebie motywuje - chciwość czy pasja?
Jeśli reporter bacznie przygląda się Twojej organizacji, zadaje trudne pytania i na koniec pisze obiektywny i wyważony artykuł zyskujesz w efekcie wiarygodność, której nie kupi żadna reklama.
Pisz o mnie dobrze
Kolega opowiadał jak prezes publicznej spółki chciał, żeby artykuł o jego firmie ukazał się we wpływowej gazecie finansowej. Wierzył, że to poprawi wizerunek firmy i zwiększy zainteresowanie emisją akcji. Wezwał szefa działu PR i nakazał "doprowadzenie do wydrukowania artykułu". Dał mu do zrozumienia, że od tego zależy jego przyszłość w firmie.
Kolega starał się jak mógł, ale redakcja nie była zainteresowana tematem. Ale ponieważ od tego zależało czy będzie go stać na spłatę kredytu na mieszkanie próbował do skutku. W końcu doszło do spotkania z dziennikarzem. Reporter skupił się w artykule na krótkoterminowym zadłużeniu spółki i przytoczył niepochlebną opinię analityka, mimo że miał do dyspozycji trzy korzystne komentarze innych analityków. Prezes miał "swój" artykuł, kolega zachował pracę, ale sprzedaż akcji się nie udała. Jaki morał? Czasem lepiej, kiedy nasze modlitwy nie są wysłuchane.
Nie jestem z Rzeczpospolitej
Dziennikarska wizytówka z logo Rzeczpospolitej lub Gazety Wyborczej rzadko trafia na Twoje biurko. Większość dziennikarzy rozpoczyna karierę w mniejszych redakcjach.
Wiele osób trochę lekceważąco traktuje dziennikarzy z małych redakcji. Dlaczego? Skąd wiesz, że ta nieśmiała blondynka, która od godziny czeka na rozmowę z Tobą nerwowo ściskając notatnik i długopis kiedyś nie poprowadzi głównego wydania "Wiadomości"? A może ten początkujący reporter lokalnego radia kiedyś zaprosi Ciebie do studia najbardziej popularnej stacji radiowej. Chcesz, żeby pamiętali jak ich potraktowałeś kilkanaście lat wcześniej?
Co więcej - magazyny branżowe, lokalne gazety i stacje radiowe są źródłem informacji dla większych mediów. Tak, to prawda. To zwykle Gazeta Wyborcza lub Rzeczpospolita dostają sensacyjne przecieki. To oni piszą o największych skandalach. Ale ich dziennikarze stale myszkują w lokalnych mediach szukając inspiracji i nowych tematów.
Konkluzja
1. Pierwszy artykuł o Twojej firmie buduje jej wizerunek na wiele lat.
2. Reporterzy z małych redakcji są równie ważni jak ich koledzy z dużych gazet.
3. Starannie wybieraj tematy dla mediów. Jeden ciekawy artykuł o Tobie jest więcej wart od kilku nudnych.
4. Dobry artykuł musi mieć swoją dramaturgię - bohatera i czarny charakter. Bądź tym pierwszym.
5. Potrzeby dziennikarzy są bardzo proste; chcą napisać ciekawy artykuł, dotrzymać terminu i iść do domu.
|