Media są w stanie kształtować opinię publiczną i zmieniać jej nastawienie. Ale czy gwiazdy popkultury obrzucające się wymyślnymi wyzwiskami w czasie największej oglądalności mają tak ogromną siłę kształtowania opinii publicznej, jej postaw i zachowań?
Czy media są tylko zwierciadłem świata? Czy może wierzymy, że mają też moc radykalnego wpływu na nasze myśli, wartości, przekonania, nastawienia i zachowania? I jak to się ma do misji TVP?
To podstawowe pytanie dla wszystkich, którzy pragną zrozumieć media i umiejętnie je wykorzystać dla własnych korzyści.
Odwołując się do stosowanej także w marketingu teorii potrzeb Masłowa można wyróżnić pięć podstawowych potrzeb wobec mediów.
1. Potrzeba wiedzy i zrozumienia.
Media pomagają odnaleźć sens w szybko zmieniającym się i coraz bardziej skomplikowanym świecie. Każdy chce lepiej rozumieć swoje bezpośrednie otoczenie.
Media dostarczają inspiracji, motywacji i edukacji.
2. Potrzeba refleksji, uznania, miłości i przyjaźni.
Być może uważasz, że media jedynie wzmacniają negatywne stereotypy i utrwalają obiegowe opinie. Ale media w swojej pierwotnej postaci takiej jak rzeźba, malarstwo i sztuka pomagają dostrzegać i doceniać piękno. Zaspokajają nasze potrzeby estetyczne i emocjonalne.
Mimo skłonności do przesady i uproszczeń media zbliżają ludzi do siebie i zaspokajają potrzebę miłości i przyjaźni.
3. Potrzeba wartości i szacunku.
Media znakomicie pomagają w samodoskonaleniu. "Pressence Newsletter" na przykład, służy dzieleniu się wiedzą i doświadczeniem w public relations. Jego celem jest także dostarczenie pomysłów, inspiracji i motywacji.
Media wzmacniają nasze poczucie pewności siebie i wiary we własne siły. Podnoszą status i poziom społecznej debaty.
4. Potrzeba przynależności.
Teoria potrzeb Masłowa pokazuje, że każdy z nas ma ogromną potrzebę przynależności i bycia w grupie. Ta potrzeba może być zaspokojona na wielu poziomach - w rodzinie, wśród przyjaciół, w lokalnej społeczności lub nawet poprzez czucie się członkiem narodu!
Media zbliżają nas do siebie i dają poczucie bycia w grupie.
5. Potrzeba ucieczki od rutyny codziennego dnia.
Nie trzeba być bankowcem, żeby zauważyć, że wszyscy coraz bardziej się zadłużamy i pracujemy więcej, żeby spłacić raty. Rośnie presja na wyniki w pracy i wydłuża się czas spędzany poza domem.
Czujemy, że mamy coraz mniej czasu i jesteśmy mniej cierpliwi. Świat staje się coraz bardziej zatłoczony i konkurencyjny. Marzymy o prostszym i łatwiejszym życiu.
Media dają nam ulgę od napięć codziennych obowiązków i dla wielu są jedyną rozrywką.
Możesz traktować to jako eskapizm lub fantazjowanie, ale media naprawdę dają okazję do wyzwolenia się choć na chwilę z kieratu fizycznego świata i wejścia do innej rzeczywistości.
Spójrzmy chociażby na rosnącą popularność programów poradniczych z instrukcjami jak wyremontować dom, zagospodarować ogród, smacznie gotować, gdzie pojechać na egzotyczne wakacje, bez potrzeby ruszenia się z naszej ulubionej kanapy!
Media pomagają nam zrozumieć świat. Wybierają i interpretują informacje, wydarzenia i obrazy w "krótkich segmentach czasu". Nasze postrzeganie rzeczywistości jest kształtowane przez komunikaty i obrazy przekazywane przez prasę, telewizję, radio i Internet.
Konkluzja
Świat pokazywany przez media, a w szczególności przez telewizję, nie jest światem prawdziwym, ale jego medialną interpretacją. Ta interpretacja oczywiście kształtuje nasze wartości, opinie, nastawienia i zachowania, ale tylko w takim stopniu w jakim sami odróżniamy obraz w telewizyjnym okienku od widoku przez prawdziwe okno.
|