Podchwytliwe pytania, rozwlekle odpowiedzi, pytania retoryczne, zaczepne odpowiedzi nawiązujące do cudzych wypowiedzi, zaskakujące luki w pamięci, sarkastyczne komentarze, kąśliwe uwagi ad personam, dokładne powtarzanie swoich słów, nagła zmiana tematu, powtarzanie pytań, sztuczne uśmiechy, wymuszone grzeczności. Sejmowa komisja ds. zmian w ustawie hazardowej w pełnej krasie.
Korzystanie z kłamliwych przekazów jest strategią komunikacyjną, której celem jest wyrobienie lub utrwalenie u odbiorców fałszywego obrazu rzeczywistości. Zazwyczaj, kiedy chcemy być dobrze zrozumiani używamy prostego, dokładnego i jasnego języka. W kłamstwie chodzi o coś zupełnie przeciwnego.
Kłamliwe techniki manipulacyjne można podzielić na pięć rodzajów: 1. zmyślenie, 2. wyolbrzymienie, 3. półprawda, 4. pominięcie, 5. mylne skierowanie.
1. Zmyślenie to przekazanie fałszywej informacji, która ma ukryć prawdę.
2. Wyolbrzymienie polega na upiększeniu i zniekształceniu szczegółów oraz dodaniu zbędnych detali.
3. Półprawda dotyczy przekazania części prawdy (zwykle tej bardziej wygodnej) lub wymieszania fikcji z faktami (w proporcjach znanych tylko autorowi).
4. Pominięcie jest celowym przemilczeniem części prawdy kiedy jesteśmy o nią pytani.
5. Mylne skierowanie polega na zmianie tematu, co umożliwia oszustowi uniknięcie ujawnienia prawdy i nawet wykreowanie kłamstwa; skłonienie słuchacza do wyciągnięcia błędnych wniosków też należy do takiego zachowania.
Powodów do kłamania (prawdziwych lub wymyślonych) jest niezliczona liczba.
Ludzie kłamią m.in., żeby:
1. ukryć prawdę,
2. zatuszować inne kłamstwo,
3. poczuć się kimś innym,
4. komuś zaszkodzić,
5. usprawiedliwić swoje zachowanie,
6. uniknąć odpowiedzialności,
7. kogoś ochronić,
8. komuś się przypodobać,
9. uniknąć zakłopotania, poniżenia lub ośmieszenia,
10. uniknąć więzienia.
Każdy z tych powodów ma jakiś cel i jakąś wartość (pozytywną lub negatywną).
Niektóre kłamstwa służą wyłącznie interesom oszusta. Uciekanie się do kłamstwa, którego celem jest poprawa własnego wizerunku nikomu nie szkodzi – jedynym beneficjentem jest kłamca. Przykładem takiego kłamstwa może być podanie przez posła nieprawdziwego powodu uczestnictwa w komisji śledczej. Wykorzystanie, z drugiej strony, jest samolubne, gdyż zmierza do osiągnięcia czegoś kosztem innej osoby; celem wykorzystania jest wyrządzenie szkody i manipulacja – na przykład, ogłoszenie przez firmę bankructwa w celu uniknięcia spłaty kredytu.
Inne rodzaje oszustw skierowane są na grupy zewnętrzne. Życzliwe kłamstwo może służyć promocji wizerunku własnej partii; celem złośliwego kłamstwa może być zaszkodzenie interesom konkurencyjnej partii.
Trzecim celem kłamstwa może być osobista relacja pomiędzy oszukującym i oszukiwanym. Pozytywnym motywem może być uniknięcie sporu i utrzymanie związku (przyjaźń, znajomość, koleżeństwo). Przykład negatywny to celowe i szkodliwe wykorzystanie znajomości ("Wiem dużo o Twoich transakcjach na giełdzie.")
Gra w prawdę i kłamstwo
Kiedy oglądam transmisje z posiedzeń sejmowej komisji śledczej ds. zmian w ustawie hazardowej zastanawiam się ile osób zadaje sobie pytanie: "Kto tu mówi prawdę? Kto tutaj kłamie?"
Jak odróżnić kłamczucha od osoby mówiącej prawdę?
Jeżeli zadajesz sobie podobne pytanie, to moje wnioski:
Interakcje
1. Winny przyjmuje postawę obronną; niewinny chętnie przechodzi do ofensywy.
2. Kłamca czuje się nieswojo kiedy słyszy pytanie i ma skłonność do odwracania głowy od pytającego.
3. Kłamca może nieświadomie położyć na stole jakiś przedmiot (książką, filiżanka, futerał na okulary, itp.) pomiędzy nim i Tobą.
Kontekst werbalny
4. Kłamca powtórzy w odpowiedzi wszystkie słowa z pytania. "Czy próbował pan znieść dopłaty do gier hazardowych?" "Nie, nie próbowałem znieść dopłat do gier hazardowych." Normalna odpowiedź na to pytanie brzmi: "Nie."
5. Kłamliwe wypowiedzi mają uporządkowaną chronologicznie konstrukcję (początek, rozwinięcie, zakończenie).
6. Kłamcy zaprzeczają oskarżeniom i zapewniają dobitnie, że mówią prawdę, na przykład, "Nie mam najmniejszego powodu, że kłamać, kluczyć lub coś ukrywać."
7. Kłamcy mają zwyczaj unikania bezpośrednich odpowiedzi - wolą coś sugerować.
8. Kłamca dodaje do swej wypowiedzi szczegóły, które nic nie wnoszą do sprawy.
9. Kłamcy źle znoszą ciszę lub przerwę w konwersacji.
10. Kłamcy popełniają więcej gaf językowych (błędy gramatyczne, składniowe, stylistyczne) i częściej gubią wątek niż ludzie mówiący prawdę.
11. Kłamca mówi monotonnie i nie akcentuje zaimków osobowych, dopełnieniowych i dzierżawczych (ja, mnie, moje). Wypowiedź osoby mówiącej prawdę jest bardziej naturalna i dynamiczna; zaimki są wypowiadane z większą energią.
12. Kłamcy używają kwalifikatorów i modyfikatorów, na przykład, "jakkolwiek," "czasami," "zasadniczo," "ogólnie."
13. Kłamca używa sarkazmu, żeby uciec od sedna tematu/pytania.
14. Kłamcy robią dłuższe przerwy, które wypełniają nieartykułowanymi dźwiękami; na przykład, "hmmm".
15. Kłamca jąka się, zacina i cedzi słowa.
Mowa ciała
16. Kłamcy mają ubogi język ciała - rzadziej korzystają z gestykulacji.
17. Kłamca unika kontaktu wzrokowego.
18. Kłamcy krzyżują ramiona na klatce piersiowej.
19. Kłamca podnosi ramiona i wyciąga przed siebie otwarte dłonie w geście: "No i co z tym mam zrobić?"
20. Kłamcy mają zaciśnięte dłonie.
21. Kłamca dotyka dłońmi twarzy, nosa, uszu.
22. Kłamcy często drapią się po nosie.
23. Kłamca mruga rzadziej od osoby, która mówi prawdę.
24. Kłamcy często oblizują wargi.
25. Kłamca ściąga wargi i zaciska usta.
26. Kłamcy wzdychają i głęboko oddychają.
27. Kłamca bawi się długopisem, dokumentami, okularami.
28. Kłamcy pochylają się, kręcą się i zmieniają pozycję na krześle, często opierając łokcie na blacie stołu.
29. Kłamca śmieje się w niestosownych momentach.
30. Kłamcy częściej od świadków mówiących prawdę piją wodę podczas zeznania.
Oczywiście, to, że dostrzegasz u kogoś jedno lub kilka tych zachowań jeszcze nie znaczy, że masz przed sobą kłamcę. Wszystkie zachowania powinny być porównane z jego podstawowym (normalnym) zachowaniem.
Prawdziwe kłamstwa
Na koniec jedno pytanie dotyczące kłamania: "Czym jest prawda? Czy istnieje 'prawda absolutna'"?
Niektórzy ludzie (czyli także politycy), którzy nagminnie kłamią mogą tak bardzo stracić kontakt z rzeczywistością, że zaczynają wierzyć w prawdziwość swoich kłamstw ("prawdziwe kłamstwa"). Tak więc, stwierdzenie wypowiedziane przez jedną osobę (świadka przed komisją) może być dla niej prawdziwe, ale fałszywe dla słuchacza (członka komisji śledczej) i jeszcze inaczej odebrane przez opinię publiczną (może prawda, może fałsz).
Jakie zamieszanie to może wywołać?
Właśnie dlatego tak trudno czasem w przekazie publicznym ocenić co jest czystą prawdą, a co czystym kłamstwem.
Wszystko co możemy zrobić to pamiętać o tym i wierzyć, że każdy z nas potrafi zgodnie z prawdą odpowiedzieć sobie na to pytanie.
|