Bogusław Feliszek, 2017-03-27 |
"Dlaczego nie jesteśmy najtańszą agencją PR w Polsce" |
Nie jesteśmy najtańszą agencją PR w Polsce. Nigdy taką nie byliśmy. Nawet na początku naszej działalności ponad 15 lat temu kiedy zaczynaliśmy budowanie marki Pressence Public Relations nie podpisywaliśmy umów z klientami (z jednym wyjątkiem), którzy myśleli, że można mieć PR za pół darmo. Najtańsza agencja PR nigdy nie będzie najlepsza. Najdroższa agencja PR podobnie. Tak samo jest z kancelariami prawniczymi, prywatnymi klinikami i firmami ubezpieczeniowymi. W PR – podobnie jak w życiu – nie można wszystkiego kupić za pieniądze. Nie można na przykład kupić wiarygodności, zaufania i dobrej reputacji. Dobry PR zawsze jest tańszy niż się wydaje. Zły PR zawsze jest droższy niż się wydaje bez względu na to ile się wydaje (gra słów niezamierzona). Wyjątek, o którym wspomniałem, dotyczył firmy z Opola. To był jeden z naszych pierwszych klientów. Miesięcznie otrzymywaliśmy za doradztwo PR 1,000 złotych. Współpraca trwa rok. Tak było. Zgodziliśmy się na PR za tysiąc złotych netto. Klient nie był zadowolony ze współpracy mimo znakomitych efektów (pozytywne artykuły w prasie branżowej, systematyczne zaproszenia do wywiadów w radiu, pomoc w budowie i realizacji strategii PR, doradztwo w rekrutacji pracowników i komunikacji kryzysowej). Tydzień po zapłaceniu ostatniej faktury zadzwoniła do mnie sekretarka klienta. Zapytała czy nadaje się do prowadzenia PR w tej firmie, bo szef właśnie jej to zlecił – jako dodatkowe zadanie. Co miałem zrobić? Powiedziałem, że się nadaje i życzyłem powodzenia. Dlaczego zgodziliśmy się na PR za 1,000 złotych? Bo wtedy bardzo potrzebowaliśmy pieniędzy i robiliśmy PR tylko za pieniądze. Teraz jest inaczej. Oprócz regularnych płatności oczekujemy od naszych klientów także jasnych celów, współpracy, otwartości i szczerości. Jesteśmy agencją PR z dobrymi kontaktami w mediach. Specjalizujemy się w komunikacji kryzysowej. Stawiamy na relacje i kreatywność. Podnosimy sobie poprzeczkę wyżej niż nasi klienci. W ten sposób możemy ich pozytywnie zaskakiwać. To ma swoją wartość. Dzięki naszej pracy klienci zwiększają swoją rozpoznawalność w mediach, podpisują nowe kontakty, zatrudniają najlepszych pracowników i zarabiają więcej pieniędzy. To też ma swoją wartość. Konkluzja W Pressence Public Relations nie konkurujemy ceną i sami płacimy za kawę na pierwszym spotkaniu z nowym klientem. Ci, którzy z nami współpracują są zadowoleni i chętnie płacą. Wiedzą, że robienie interesów to coś więcej niż pomnażanie zysków. Jeśli chcesz zaangażować się w coś dużo więcej niż ćwiczenie w PR, prosimy o kontakt. Nasz telefon: 77 441 40 14. |